Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomasz Ewertowski Chorąży Janczarów
Dołączył: 31 Gru 2006 Posty: 143 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UAM Poznań
|
Wysłany: Pią 11:48, 16 Lis 2007 Temat postu: Wulgaryzmy |
|
|
Przepraszam, jezeli znowu wrzucam post w zle miejsce
2 przesłanki
- ostatnio mam okazje uczestniczenia w spotkaniach towarzyskim w międzynarodowym (ba, międzykontynentalnym składzie) i jedną z rozrywek jest porównywanie wulgaryzmów w różnych językach
- koleżanka pisze licencjat z wulgaryzmów w języku jednego serbskiego pisarza
Zatem:
- jakie znacie badania na temat wulgaryzmów?
- i pytanie węższa, może nie trafi w próżnie: historyczno-komparatystyczne badania wulgaryzmów w językach słowiańskich
Dzięki za pomoc
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lowca Janczar Humanistyki
Dołączył: 21 Lut 2007 Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: uj
|
Wysłany: Nie 22:06, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
tu juz leze :/ spytam sie jutro znajomgo czy o czyms slyszal, ale ze swojej strony moge niestety odeslac tylko do psychinfo
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lowca Janczar Humanistyki
Dołączył: 21 Lut 2007 Posty: 92 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: uj
|
Wysłany: Sob 19:45, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
moi znajomi tez w temacie polegli
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Żółw Naczelny Kontestator :)
Dołączył: 03 Sty 2007 Posty: 335 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UJ Krakowice
|
Wysłany: Pon 3:37, 26 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Hmmm... Jedyne co mogę w tym temacie stwierdzić (nieco offtopicując) to to, że niesamowicie wdzięczny do badań komparatystyczno-lingwistycznych w międzynarodowym gronie jest czasownik "Piździ", gdyż
a) składa się w typowo słowiańskich, niewymawialnych głosek
b) ma tylko jedno i to bardzo konkretne znaczenie - opisuje zimną i wietrzną pogodę
c) jest czasownikiem utworzonym od rzeczownika który żadnych skojarzeń semantycznych z zimną i wietrzną pogodą nie budzi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tomasz Ewertowski Chorąży Janczarów
Dołączył: 31 Gru 2006 Posty: 143 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UAM Poznań
|
Wysłany: Pon 13:01, 26 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Hm
wyrazem watpliwosc wobec hipotezy Zolwia
nie mam tu polskich liter wiec pewne niuanse moga umknac
pizdzi moim zdaniem pochodzi od czasownika "pizgac", ktorego znaczenie laczy sie z uderzaniam (co juz latwo laczy sie z "zielonymi szponami zimna") (hm, chyba od podstawowki nieslyszalem tego slowa, ostatnio co chwile mam powroty "w te dni szczesliwe gdym jako dziecie"). Moze to jakas archaiczna forma 3 osoby (on pizga, on pizdzi?)
NIe wiem jak wyglada relacja miedzy "pizgac" a slowem ktorego w obawie przed moim drugim ja (w koncu niby jestem moderatorem) nie przywolam, idac za przykladem przemilczenia zolwia
a tak serio: czy naprawde nikt nie bada wulgaryzmow?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stanisław Krawczyk Wezyr Humanistyki
Dołączył: 29 Gru 2006 Posty: 215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UAM (psychologia/polonistyka), AAL
|
Wysłany: Pon 20:51, 26 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
W hiszpańskim 1 os. lp. czasu przeszlego niedokonanego od czasownika oznaczającego "przynosić, prowadzić" ma pisownię "llevaba". Podwójne "ll" niektórzy Hiszpanie wymawiają jako "dź" lub "ź", ale bynajmniej nie wszyscy. Reszta jest milczeniem...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Żółw Naczelny Kontestator :)
Dołączył: 03 Sty 2007 Posty: 335 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UJ Krakowice
|
Wysłany: Śro 1:27, 28 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Tomku - Naprawdę nie lubię google, ponieważ niszczy interakcje międzyludzkie. Sprawia, że wszelkie pytania stają się bezcelowe.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale czasem jest przydatne
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Michał Szymański Janczar Humanistyki
Dołączył: 11 Sty 2007 Posty: 62 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Czw 19:13, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Żółw napisał: | c) jest czasownikiem utworzonym od rzeczownika który żadnych skojarzeń semantycznych z zimną i wietrzną pogodą nie budzi
|
Temat pochodzenia znacznej większości polskich (i nie tylko) wulgaryzmów dość poważnie zahacza o psychologię języka. To tak zupełnie na marginesie. Freud zapewne miałby na ten temat sporo do powiedzenia. I pewnie nawet coś powiedział tylko własna ignorancja nie pozwala mi przypomnież sobie co
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tomasz Ewertowski Chorąży Janczarów
Dołączył: 31 Gru 2006 Posty: 143 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UAM Poznań
|
Wysłany: Pią 12:16, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | http://www.podteksty.pl/index.php?action=dynamic&nr=9&dzial=4&id=201 |
Dzieki za link
Przekopiuje i jak wroce do domu przeczytam
A tak swoja droga "najciemniej pod latarnia", ta pani jest z mojego uniwersytetu, ba, z mojego [co to znaczy dla MISHowca] instytutu
Cytat: | Tomku - Naprawdę nie lubię google, ponieważ niszczy interakcje międzyludzkie. Sprawia, że wszelkie pytania stają się bezcelowe. |
Hm, jeszcze kilkadziesiat lat i zostana z nas tylko mozgi podlaczone do wszechswiatowej sieci:)
Tez myslalem by poszukac w google, ale uznalem, ze ciekawsze bedzie wrzucenie tematu na forum (i to nie tylko ze wzgledu na aspekt komunikacji miedzyludzkiej [choc w wersji kalekiej, elektronicznej]).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stanisław Krawczyk Wezyr Humanistyki
Dołączył: 29 Gru 2006 Posty: 215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UAM (psychologia/polonistyka), AAL
|
Wysłany: Sob 16:54, 01 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Michał Szymański napisał: | Żółw napisał: | c) jest czasownikiem utworzonym od rzeczownika który żadnych skojarzeń semantycznych z zimną i wietrzną pogodą nie budzi
|
Temat pochodzenia znacznej większości polskich (i nie tylko) wulgaryzmów dość poważnie zahacza o psychologię języka. To tak zupełnie na marginesie. Freud zapewne miałby na ten temat sporo do powiedzenia. I pewnie nawet coś powiedział tylko własna ignorancja nie pozwala mi przypomnież sobie co |
Zapewne Freud uznałby wulgaryzmy za zastępczy sposób zaspokajania popędów -- nie mogę robić pewnych rzeczy (ze względu na obostrzenia kulturowe), a więc ulżę sobie przynajmniej w ten sposób, że będę o nich mówił. I na takie mówienie kultura już mi pozwala. Z wulgaryzmami może nie do końca, ale już z dowcipami na tzw. pieprzne tematy -- jak najbardziej!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Żółw Naczelny Kontestator :)
Dołączył: 03 Sty 2007 Posty: 335 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UJ Krakowice
|
Wysłany: Nie 2:20, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nie jestem psychologiem, ale i tak wiem że Freuda się stosunkowo łatwo obala.
W tym wypadku wystarczy sprawdzić korelację (statystyczną) między ilością pieprznych dowcipów a częstotliwością zaspokajania popędów.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stanisław Krawczyk Wezyr Humanistyki
Dołączył: 29 Gru 2006 Posty: 215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: UAM (psychologia/polonistyka), AAL
|
Wysłany: Nie 15:21, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Żółw napisał: | Nie jestem psychologiem, ale i tak wiem że Freuda się stosunkowo łatwo obala.
W tym wypadku wystarczy sprawdzić korelację (statystyczną) między ilością pieprznych dowcipów a częstotliwością zaspokajania popędów. |
Oczywiście, krytyka Freuda to osobny duży temat. Moim zdaniem wartość jego koncepcji dla nauki tkwi głównie w tym, że otworzył nowe pole badań -- w mniejszym stopniu w tym, co dokładnie napisał/powiedział.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|