Ogólnopolskie forum MISH

Michał Szymański

A u mnie w liceum MISH reklamowała moja łacinniczka. W ogóle straszna kobieta, stu laureatów i finalistów na koncie (w tym ja). Jak szedłem na łacińską olimpiadę to sobie postanowiłem, że jeśli jakimś cudem się uda - idę na MISH. Zrobię sobie jakąś filologię i na boku będę grzebał w jakichś odjechanych tematach z historii i literatury. A na krótko po tym jak dostałem do ręki dyplom laureata - odbiła mi psychologia. No więc poszedłem sobie na UJ, bo we Wrocławiu by się nie dało, a tutaj też miałem wstęp wolny dzięki drugiemu dyplomowi, z polonistycznej. Wyobrażeń tak naprawdę nie miałem żadnych. "Jakoś to będzie". W końcu głupi ma zawsze szczęście Wink

Po pierwszym miesiącu ciężko mi powiedzieć coś konretnego, ale na razie nie żałuję i myślę że Ty też nie będziesz żałować. Próbuj śmiało.

pszczoła · Gość

Cześć

Jestem w klasie maturalnej i od jakiegoś czasu po głowie chodzi mi właśnie MISH. Jednak zastanawiam się nad następującą kwestią: co KONKRETNIE można po tym robić? Czy to nie jest takie wszystko i nic za razem? Pomóżcie rozwiać moje wątpliwości... Pozdrawiam

Michał Szymański

Robić możesz oczywiście to, z czego zrobisz dyplom - po MISHu jesteś normalnym magistrem, tyle że trochę wszechstronniej wykształconym. W stosownym momenci regulamin każe Ci wybrać jakiś kierunek wiodący i z niego będziesz robił licencjat/magisterkę, jednocześnie dobierając sobie co nieco z oferty innych kierunków. Oczywiście nikt Ci nie zabroni pisać w ramach MISHu dwóch czy trzech prac. Możliwości są naprawdę spore.

?!

zajrzyj do wątku: kierunki na różnych MISHach i sprawdź co można wybrać.

kierunki takie jak filozofia, socjologia, historia, filologia polska, kulturoznawstwo są chyba na każdym MISHu.

Stanisław Krawczyk

bezradna · Gość

Witam serdecznie!Czy mogłabym dowiedzieć się czegokolwiek o studiowaniu na mish-u?jestem dopiero (albo już)w liceum i niestety przede mną trudne zastanawianie się nad kierunkiem studiów<bezradny>jestem typową humanistką,ale żadną wiedzą nie pogardzę;Pno..może matmą...chciałabym dostać się na uj albo uś...jestem chorobliwie zakochana w literaturze i marzyłoby mi się studiowanie na polonistyce...ale...i tu pojawia się ALE..interesuje się również wieloma innymi rzeczami, a w tym psychologia(ta wychodzi na prowadzenie obok polonistyki;)) ).nurtuje mnie parę kwestii: co jest bardziej opłacalne-studiowanie na mish-u,czy na 2kierunkach jednocześnie(polonistyka i psychologia).jak wyglada sprawa przedmiotow obowiazkowych(nienawidze historii)?co wogole można robić po skończeniu mish-u?czy egzaminy wstępne sa dla wszystkich kandydatow,czy tylko dla tych ze stara matura(o olimpiadzie na razie nie mysle)?czy warto jest studiować na mish-u?jak wyglada dzien mishowca?dobrze już ostatnie...jeżeli nie zaliczy sie czegos to sie od razu przepada? bardzo byłabym wdzieczna za jakiekolwiek informacje.

magnolia

witam, jeszcze masz trochę czasu, także wiele może się zdarzyć, pozmieniać się. co do wyboru: dwa kierunki czy mish, to nie wszędzie można ukończyć psychologii w ramach mishu, np. w Poznaniu, także może być z tym problem, ale kolega Krawczyk lepiej jest w tej kwestii zorientowany (do Staszka: przepraszam, że Cię "wywołuję do tablicy" Wink

). poza tym nie wszędzie jest psychologia, np. w Toruniu, niestety. w Warszawie możesz studiować niemal wszystko, tylko najpierw musisz się dostać, a z tym bywa kłopot Wink

. nie rozumiem pytania o nową/starą maturę, oczywiście że oba są obowiązujące, a jak już to tylko nowa. co do UJ czy UŚ nie mogę za wiele powiedzieć, bo nie wiem. za to dobrze byłoby przestudiować zasady rekrutacji i strony www poszczgólnych mishów.
jak dla mnie warto studiować na mishu, jednak nie chcę go reklamować "jaki to super kierunek", bo tak nie jest, też ma swoje wady i to niemało, o czym możesz się przekonać choćby na tym forum Wink

.
pozdrawiam świątecznie Smile

Stanisław Krawczyk

Jeśli chcesz, napisz do mnie na maila: krawczykstanislaw#gmail.com (oczywiście kratkę trzeba zmienić na małpę). Spróbuję w wolnej chwili odpowiedzieć na parę pytań. Studiuję psychologię (poza miszem) i polonistykę w miszu (na UAM), mogę też napisać parę słów o Akademii "Artes Liberales" (taki misz międzyuczelniany, można na to składać papiery m.in. na I roku studiów).

Michał Szymański

A ja od siebie mogę powiedzieć raz jeszcze tylko tyle, że mi się na MISHu podoba. Duża dowolność w układaniu programu, to przede wszystkim. No i chyba niechcący trafiłem na bardzo dobrego tutora, więc nie narzekam. Dzień MISHowca? Chyba jak u normalnego studenta, przynajmniej ja na razie żadnych różnic nie odnotowałem. Z tą różnicą, że jeśli będziesz chciała podchodzić do studiów poważnie, czeka Cię sporo więcej roboty. Ale nie jest z tym znowu aż tak źle.

Kwestie przedmiotów obowiązkowych i egzaminów to wewnętrzna sprawa każdej uczelni więc będziesz musiała się trochę pozagłębiać w ich regulaminy.

A o olimpiadzie pomyśl. Polonistyczna jest całkiem fajna, łacińska też. Wink

Studiuję w ramach MISHu psychologię i italianistykę na UJ. Gdybyś odczuła potrzebę dowiedzenia się czegoś więcej - [link widoczny dla zalogowanych].

Żółw

No i jakże ciekawych ludzi można spotkać (w stołówce) Wink

chylewski · Gość

Witajcie!

Mam konkretne pytanie - jak wyglądają na Waszych mishach zajęcia z WFu? Czy istnieje możliwość zaliczenia tego przedmiotu w inny sposób, niż grając w koszykówkę albo w nogę?

?!

Na UŚ trzeba zrealizować 2 semestry WF w ciągu całych studiów. MISHowcy mają taki sam wybór jak inni studenci czyli pomiędzy kilkunastoma dyscyplinami. Jeśli ktoś nie lubi gier zespołowych może chodzić np. na siłownię albo karate.

Nawiasem mówiąc uważam, że na studiach nie powinno być już obowiązkowego WF - w końcu jesteśmy dorosłymi ludźmi.

lowca

a dla doroslych uprawianie sportu to ujma? Smile

?!

jestem jak najbardziej za uprawianiem sportu. Uważam tylko, że gdy jesteśmy dorośli to powinien być nasz wybór. WF na uczelni nie zawsze jest rzetelnie prowadzony.

lowca

podobnie jak reszta zajec? Smile

mozna do tego podejsc jak do obowiazkowych cwiczen, sry za offtop